poniedziałek, 21 marca 2011

Wiosna

WIOSNA

Strzałkowska Małgorzata

- Czym pachnie wiosna?
- Ziemią...
- Czym jeszcze?
- Źdźbłem trawy, słońcem
i deszczem, pączkami liści,
mleczem,
i bzem,
czeremchą,
pogodnym dniem...
- Czym jeszcze pachnie dokoła,
gdy wiosna szaleje na świecie?
- Jeszcze wspomnieniem zimy
i już marzeniem o lecie...

A Wam, czym pachnie wiosna?





Taaaak, u mnie kwitnie wszystko poza zdrowiem i nastrojem :/ humorem jestem gdzieś w gorszej połowie listopada...



Aż chciałoby się coś... tylko bardziej się nic nie chce...



Najwyższy czas na ten nieszczęsny ogródek ziołowy. Na raty. Póki co samozaparcia wystarczyło mi do nasypania ziemi do doniczek...



Przypominam, że jeszcze do północy można zapisywać się na moje wiosenne candy. Zapraszam!

3 komentarze:

  1. U mnie też wiosenne porządki i szykuję już nasionka.. Wiosna jest piękna:-)
    zapraszam na moje candy w: galeriaam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. o i właśnie mi przypomniałaś że miałam skoczyć po nasionka do sklepu, rzerzucha ciągle za mną chodzi :) i tak dla smaku i dla ozdoby na wielkanoc. Bierz się za tez ziołowy ogródek, to sama przyjemność...i szykować go i potem skubać na kanapki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiosna ma swój specyficzny zapach. Nie wiem na czym to polega, ale czuć go w powietrzu. Może to brak lodowatego podmuchu zimy? Może nagrzanego słoneczkiem powietrza? A może to ziemia tak pachnie kiedy odtaja? Wiem jedno. Kiedy wciągasz go w płuca krew zaczyna szybciej krążyć w żyłach, i chce się śpiewać. Nie dziwię się, że na wiosnę ptaki śpiewaja jak szalone. Tez bym tak robiła, gdybym nie obawiała się, że mnie do Tworek odwiozą pierwszym transportem :))))

    OdpowiedzUsuń