poniedziałek, 18 października 2010

AJM BAK! (jestem plecami O.o)

Jak w tytule -wróciłam, jakby się ktoś stęsknił tak niemożebnie, że już ani jednego uderzenia serca beze mnie, to może odetchnąć spokojnie. Teraz już będę - a przynajmniej mam takową nadzieję :)

Póki co bez zdjęć, bo aparat (&%$^^#$%!!!!) był zastrajkował i raczy nie działać, a komórka moja zdjęcia dość kiepskiej jakości produkuje, przyjdzie trochę więc na zdjęcia poczekać. 

W miminym świecie nieco zmian zaszło nagle a niespodziewanie:

- po pierwsze primo - już nie jestem pełnopoznanianką, a półpoznanianką - półżarówką, jako że z Pomałżem przenieśliśmy się do Świdnicy, a raczej do Żarowa pod Świdnicą. W Poznaniu bywam łikendami, jakby się ktoś usilnie interesował.

- po drugie primo - nie pracuję już u francy w kancelarii - miałam dość, rzuciłam robotę w cholerę i wszystkie diabły, bo nie była warta mojego zdrowia psychicznego. Niech się to wesołe stadko kisi we własnym sosiku - nigdy więcej pracy z prawnikami (bo albo miałam pecha, albo nie trawię tego gatunku ludzi - z małymi wyjątkami), wolę towarzystwo piranii...

- po trzecie primo - więcej kraftuję - trochę haftuję krzyżykami, trochę - o dziwo - szyję (na razie ręcznie, ale Pomałż już wie, co życzę sobie pod choinkę ;), nadal filcuję, biżuteriuję, gotuję, piszę, przyspasabiam się też do masy solnej i dekupażu (ENAPE - szykuj się!)

- po czwarte primo-septimo - wreszcie poszłam na dietę, nie bywam głodna, nie mam doła, nie kusi mnie podjadanie a mam efekty! Ha! Ja wam jeszcze pokażę zgrabną lasencję 'by mua'! 

No, będzie tego. Do zobaczenia!

5 komentarzy:

  1. ooo jaka pozytywna energia ,czasem "tylko" trochę zmian.. i już ! życzę dużo owoców kraftowych i już czekam na decoupage !
    pozdrawiam Inka

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to było,że mnie tu jeszcze nie było, hę? Gamoństwo jakieś zapewne. Cóż starość nie radość, śmierć nie wesele, ale naprawimy , naprawimy:) Jestem więc i zostaję:) Fajnie piszesz. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo weny i pomysłów życzę;)
    Dziękuję za odwiedziny na blogu.Miło na serduchu!
    Pozdrawiam ciepło i życzę miłych chwil!

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja się tylko w ramach komentarza uśmiechnę do Ciebie :)

    fajnie piszesz

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna zmiana nastroju i duża motywacja. Taką Cię lubię.

    OdpowiedzUsuń